6 stycznia 2016

Ciasteczka z płatków owsianych.



Dzisiejszy poranek poświęciłam na przygotowanie ciastek. Jeśli mówimy o pieczeniu to jestem na początku tej drogi. Szukam inspiracji, ciekawych i nietrudnych przepisów. I takim to sposobem natrafiłam na przepis na ciastka z płatków owsianych, które można znaleźć na stronie www.przegryzam.pl. Ja do swoich ciastek dodałam trochę siebie :) Nie mogło być inaczej :)
SKŁADNIKI:
- 3/4 szklanki mąki pełnoziarnistej (ja użyłam żytniej),
- 2 szklanki płatków owsianych,
- 3/4 szklanki ziaren słonecznika,
- 1/4 szklanki pestek dyni,
1/4 szklanki orzechów włoskich,
- tabliczka gorzkiej czekolady (100 g),
- 2 jajka,
- 1/4 szklanki cukru trzcinowego,
- 1 duża łyżka miodu,
- 150 g masła.
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA: W dużej misce wymieszać wszystkie produkty sypkie tj. mąkę, płatki owsiane, pestki dyni, ziarna słonecznika, orzechy włoskie oraz tabliczkę czekolady drobno pokruszoną oraz dodać szczyptę soli. Pozostałe składniki tj. miękkie masło, 2 jajka, cukier trzcinowy oraz miód zmiksować na jednolitę masę. Na koniec wszystkie składniki łączymy, układamy na blasze, i pieczemy w temperaturze 190 C, ok 15-20 minut.

Print Friendly Version of this pageWydrukuj przepis
Podziel się: / / /

Przeczytaj również

2 komentarze:

Coś o mnie.

Ciałem na Mazowszu, myślami nad morzem. Zamieszkałam w Warszawie kilka lat temu i to właśnie to miejsce pozwoliło mi na rozwijanie i pielęgnowanie swoich pasji.

Uwierzcie, trochę tego jest!
Po pierwsze gotowanie, dzięki któremu mogę poznawać nowe smaki i dzielić się efektami na prowadzonym przeze mnie blogu.

Fotografia, dzięki której mogę obserwować świat mnie otaczający. Z aparatem się nie rozstaje, przecież zawsze znajdzie się okazja do uchwycenia czegoś pięknego.

Podróże, te małe i duże. Często pokonuję trasę do moich rodzinnych stron. Przez okno pociągu widzę, jak to nasze małe podwórko się zmienia i jak czasem nie doceniałam tego co wokół mnie. Doceniaj i ciesz się każdą chwilą, która Ciebie spotyka bez względu na to czy to pozytywne czy negatywne doświadczenie. To taka moja dewiza życiowa. Dzięki tym podróżom, zarówno tym małym i dużym mogę poznawać świat i swoje emocje z tym związane.

DZIĘKUJĘ każdemu z Was za odwiedziny bloga, za każdą inspiracje, za pozostawiony komentarz oraz wsparcie w jego prowadzeniu.

Odwiedziny.