Witajcie w sobotnie popołudnie. Lepszego weekendu chyba nie mogłam sobie wymarzyć. Słońce za oknem nastraja mnie bardzo pozytywnie i powoduje, że w kuchni powstają same smakowite dania :-)
Zanim podam przepis na koktajl podaję kilka najistotniejszych informacji o jagodach. Sezon na te owoce rozpocznie się dopiero w lipcu, ale dzięki mojej mamie zostałam w nie zaopatrzona.
Jagody można znaleźć niemal w każdym lesie. Gdy latem dojrzewają na mich granatowoczarne owoce, są doskonale widoczne zarówno na słonecznych polanach, jak i w cienistych leśnych zakątkach.
Od dawna wykorzystywane jako skuteczny lek na biegunki. – to zasługa przede wszystkim dużej ilości garbników. Ale w tych drobnych owocach kryje się znacznie więcej – procyjanidy, antocyjany, różnego rodzaju kwasy, duże ilości cukrów, pektyny. Zawierają także witaminy: C, z grupy B, karotenoidy i liczne sole mineralne. Dzięki takiemu składowi jagody mają właściwości bakteriobójcze (niszczą gronkowce i paciorkowce) i stosuje się je nawet w zatruciach pokarmowych, działają bowiem przeciwzapalnie na śluzówkę jelit, hamują krwawienia z naczyń włosowatych, łagodzą bóle brzucha i nudności. Ponadto korzystnie wpływają na wzrok i układ krążenia, rozszerzają naczynia wieńcowe i uszczelniają ściany naczyń włosowatych, przyśpieszają ustępowanie zmian zapalnych przewodu pokarmowego. Poza ich kojącym, grzybobójczym i regulującym działaniem na przewód pokarmowy, obniżają poziom cholesterolu i zmniejszają stężenie cukru we krwi u osób chorych na cukrzycę.